...nagła potrzeba czegoś optymistycznego...

...nagła potrzeba czegoś optymistycznego...

– Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.

https://www.youtube.com/watch?v=HZa1iFO0Juk

extensa

extensa 2014-02-09

pozdrowionka i dużo słonka:)

dodaj komentarz

kolejne >