Rysiu wsiadl do tramwaju i przysiadl się do zakonnicy. Bardzo mu się spodobala i zacząl ja bajerowac, ona jednak zgasila go slowami:
-Wybacz, nie mogę oddac się męzczyznie, poniewaz jestem oddana tylko i wylącznie Bogu.
Na następnym przystanku wysiadla, tramwaj dojechal do pętli, gdy zdołowany Rysiu wysiadal, tramwajarz zaczepil go mowiąc:
-Sluchaj, mogę ci powiedziec o tej zakonnicy cos, co cię
zainteresuje...
-Tak, co takiego? - odparl podekscytowany Rysiu
-Ona ma taki zwyczaj, ze często o polnocy mozna ją zastac samotnie modlącą się i medytującą na cmentarzu
Rysiowi nie trzeba bylo dwa razy powtarzac. Ubral się w bialą
szatę, ktorą pomalowal odblaskową farba, przykleil sobie sztuczną brodę i północy wyruszyl na cmentarz, bylo ciemno, ale dostrzegl ksztalty klęczącej zakonnicy
- To ja Bog - rzekl - twoje modly zostaly wysluchane, wybralem Ciebie i chce zebys mi się oddala
- Och panie, dobrze - odparla zakonnica - ale proszę, zrobmy to analnie, bo w klasztorze matka przelozona przeprowadza rutynowa kontrole dziewictwa!
Uradowany facet zabral się do dziela, a po skonczonej zabawie zerwal siebie szatę i krzyknąl z usmiechem:
- Ha! Ha! To ja Rysio!
Widząc to zakonnica zerwala sutannę i krzyknęla z usmiechem:
- Ha! Ha! To ja tramwajarz! ;]
dodane na fotoforum:
oasis 2009-06-09
oj Kasiula nie unoszę się wcale, a moje miasto kocham baaaardzo:)
mmmkgds 2009-06-09
Kasieńko....burza mi przeszkodziła bo chciałam Ci powiedzieć że teraz nie musisz prać gaci po takich atrakcjach......pampersa tylko musisz zmienić hah i masz już pozamiatane:))))
donna 2009-06-09
Deszcz tęsknotę zmyje,
Wiatr osuszy łzy,
Księżyc da nadzieję,
Słońce rozweseli dni.
Cisza uspokoi,
Chmura smutek schowa,
Noc znów ukołysze;
Tajemnic dochowa. :)dobranoc
mmmkgds 2009-06-09
haha myślę że nie byłabyś pierwszym obesrańcem w pampersie....
a zresztą teraz są modne tak zwane spodnie sindbadki z krokiem w kolanach i ścisłe w kostce.....uszyć byś musiała takie z ceraty i po kłopocie......i wstydu by nie było:)))))