Kiedy
wchodzę w las
moich najskrytszych myśli
przemieniam się w "włóczykija"
marząc
że coś się słowem przyśni.
Ze mną płynie melodia
ta spod kapelusza
jak u pani Tove Jansson
z Doliny Muminków
więc z nią
w tę podróż wyruszam.
Ta muzyka serca
składa się z nadziei
z wiosennej tęsknoty
za tym co tak dzieli
no i z samotności
co zachwytem jest
nad światem
i nad tobą człowieku.