mamba80 2009-01-16
i jakie piekne rysy w tej poorannej zmarszczaki twarzyczce:)))
ycnaj 2009-01-16
...każdego z nas czeka (no, prawie każdego), jest nieunikniona, walczymy z tą starością, odmładzamy się, ale?...ale i tak nas kiedy dopadnie...hmm, wiesz - ta Pani ma cały życiorys wypisany w rysach swojej twarzy...duży aplauz dla fotoportretu!!...:))
winiarz 2009-01-16
Ciekawe .
krychna 2009-01-16
No cóż -boję się tego.
irenka 2009-01-17
..a tak sie chcialo juz byc doroslym..
nie cenimy swojego czasu..
piekny portret..
:)
aniczka 2009-01-17
Wspanialy portret pieknej kobiety o niezwykle lagodnych oczach..
makar64 2009-01-17
Piekny portret i popieram przedmowczynie,na twarzy zostalo owe piekno z przed lat,niestety nie zgadzam sie z inna przedmowczynia poniewaz my mozemy tylko pomazyc sobie o takim wieku....,pozdrawiam serdecznie i zycze wiele tak ciekawych,udanych zdjec.
zosia56 2009-01-17
Wyboistą drogą szedł człowiek,
ubrany w szarość dnia,
zgarbiony od ciężaru trosk.
Twarz pokryta zmarszczkami,
głowa zroszona siwymi włosami.
I choć to wszystko dostał w darze,
chyba życie obdarowało Go smutkami w nadmiarze.
Niepewny krok, drżąca dłoń
i tylko ten wzrok...
najgłębsze Jego tajemnice mi zdradził.......
to wyjatkowe zdjecie ....milego dnia :)
gosial 2009-01-17
"Staros nie radosc a Mlodosc nie wesele" czy tak sie to mowi???
Tylko ile w tym prawdy???
szakira 2009-01-17
starość...nie musi być smutna, może być piękna............patrząc na Twoje zdjęcie myślę, że ta Pani jest szczęśliwa....:)
piofoto 2009-01-17
tytul tego zdjecia jest mysle sobie zbyt pesymistyczny. Tylko takie sa moje odczucia. Czy takie były twoje intencje ?
kasian 2009-01-17
Ślicznie,miłej soboty
monia1 2009-01-17
Piękny portret, pięknej kobiety! Szkoda że nie każdy potrafi starzeć się z klasą! To zdjęcie ma KLASĘ!
wyz87 2009-01-17
Och nie, zmusza do przemyśleń.
Pomyśleć, że każdy kończy w ten sam sposób...
sparow 2009-01-18
mistrzostwo swiata......
pollen 2009-02-19
Kiedyś gdy jechałem autobusem
usiadła naprzeciwko mnie stara kobieta
spojrzałem na nią i pomyślałem:
jaka brzydka starcza twarz.
Była zorana tak wieloma bruzdami
podkrążone oczy mówiły o przemęczeniu
włosy rzadsze i już bez tego połysku
i cera daleka od świeżości młodej dziewczyny
Wszystko to nie pozwalało nawet
domyślać się Jej twarzy sprzed wielu lat.
Gdy spojrzałem jeszcze raz
nasz wzrok się spotkał i
kobieta się lekko uśmiechnęła
Stało się coś dziwnego
Ta starcza twarz miała cudowne oczy
oczy w których iskrzyła się młodość i radość
uśmiechnąłem się również
i odwróciłem wzrok ku oknu
ale ta twarz przyciągała jak magnes
zaczynałem rozumieć, że każda z tych zmarszczek
to każdy kolejny rok z Jej życia
że to wszystko co przeszła
zapisało się jak w księdze na twarzy
każde cierpienie lub radość dopisywało
małymi literkami swój ślad.
Zacząłem dostrzegać to co przeszła
i cierpienie i ból porażek,
szczęście i radość miłosnych doznań.
Zrozumiałem, że stało się co...