Jeremy < 3
dziś, wybieram się na urodziny Victorii ;-*
grubo będzie <3 !
haha już od rana Kasia roześmiana xD
< dzwoni telefon, odbieram zaspana po czym odzywa się krysia i mówi '' śpisz? XD''
a ja że która jest godzina a ona że 9 : o a ja że śpie i się wyłączyłam XD ona znowu dzwoni i pyta się czy jadę do carfura, a ja że niech mi da 30 min. ona że mam 5 min :< > xD
w carfurze, godzinę wybieramy prezent for Victori xd
ekhm, już mam w#%$!banee na to wszystko. :x
gram, z kim gram i trudno.
ważne, że mamy jakiekolwiek umiejętnosci, i tamtym mogą opaść szczęki że nastawiły się na wygraną, a na naszą przegraną
a to my możemy wygrać, a one przegrać.
nie planuję nic, a tamte mam grubo w dupie.
oł tak
hm, pudełko : c
nie umiem pisać dłuuuuuuuuuuuuuuuugich notek no : x
nie bij xD !
haha
pa pa
a i jeszcze jedno, przeprowadziłam się tu z ''flussia' ; >>>>>
opiszę jutro, jak było <3