pomoria 2010-07-01
przyszłamw Dzień Psa ucałować Bazylka...:-)))
inna sprawa jakby mnie potraktował, ale co tam..moja miłość do psów jest godna poszrpania nogawek albo i co gorszego...:-)))
ale przyznam, że własciwie żaden obcy pies mnie nigdy nie ugryzł (kiedyś mój własny Kajtuś użarł mnie w kolano...ale to nie była jego wina...:-)
pomoria 2010-07-01
re: Figulencja zaprezentuje sie wieczorkiem....pindraczy się...kobieta w końcu...:-)
eroma39 2010-07-01
...jaka słodycz
smacznie śpi...