Prądu w domu nie było, lecz żyć się jakoś dało
Spokojniej wtedy - dziś ciągle wszystkiego mało.
Dziś człowiek swe życie traci w pośpiechu i pocie czoła.
I choć się w końcu wzbogaci, to i tak "mało mu" woła.
I umrze życia nie znając, bo tylko dążył do celu.
Rodzinę swą zostawiając, by mieć więcej w portfelu.
dalej --->