Już chyba wolałabym się znaleźć w samym środku akcji tej książki Chmielewskiej, niż w obecnej rzeczywistości. Bo pomysły naszych decydentów nadają się tylko na kryminał.
gusia66 2020-10-16
Różnica taka,że z akcji książki "Wszystko czerwone" to można się pośmiać a w naszym realu....Pozdrawiam.