Płoną świeczki... (nie tylko na cmentarzach)

Płoną świeczki... (nie tylko na cmentarzach)

Dzień jesienny tak cicho jak liść zżółkły opada;
Złoto ma z października, smutek ma z listopada.

I w ten smutek złotawy i w ten płomyk zamglony
Przybrały się Zaduszki, jak w przejrzyste welony.

Płoną świeczek szeregi, płoną świeczek tysiące,
Powiewają płomyki zamyślone i drżące.

Więc płomykiem jak dłonią, dłonią ciepłą i jasną,
Pozdrawiamy tych wszystkich, których życie już zgasło.

(H.Łochocka)

anna64

anna64 2020-11-01

     (    
     (,)   
    ╒▒╕
    ╘═╛

Zapalmy Światełko
TYM Co Odeszli...
POZDRAWIAM

izolek

izolek 2020-11-01

Piękny wiersz.

jokam

jokam 2020-11-01

(*)

mania56

mania56 2020-11-01

dziś to szczególny dzień, pełen refleksji. Pozdrawiam :)

dodaj komentarz

kolejne >