Międzynarodowy Dzień Łamańców Językowych

Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie.
Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
Czy się Czesi cieszą, gdy się Czesio czesze?
I cóż, że cesarz ze Szwecji?
W czasie suszy szosą suchą Sasza szusował na szyszce.
Stół z powyłamywanymi nogami.
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. Chrząszczyżewoszczyce, powiat Łękołody.
Cecylia czyta cytaty z Tacyta
Cóż potrzeba strzelcowi do zestrzelenia cietrzewia drzemiącego w dżdżysty dzień na strzelistym drzewie?
Czy poczciwy poczmistrz z Tczewa często tańczy czaczę?
Bzyczy bzyg znad Bzury zbzikowane bzdury, bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy i nad Bzurą w bzach bajdurzy, bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka, bo zbzikował i ma bzika!