Niesłychanie rozbawił mnie przekaz medialny,
że w sprzedaży pojawił się węgiel niepalny.
Genialny wynalazek, a nie pośmiewisko.
Tkwi w piecu, a zarazem dba o środowisko.
I aspekt gospodarczy nie do przecenienia -
raz kupisz, a wystarczy go na pokolenia.
Choć ciepła ci z kominka nie wyemituje,
wystarczy jedna chwilka i się zahartujesz.
(R,Grosset)
dodane na fotoforum: