odwiedził mnie dziś Paź Królowej...
był mocno zlatany i skrzydełka miał postrzępione ,
ale myślę ze to PAŹ!!
Przyleciał jeszcze drugi ale nie był taki łaskawy i nie dał sobie zrobić zdjęcia.Odleciał do zamkniętego ogrodu sąsiadów na marchewkę.