u mnie taki upał,ze tylko motylki fruwające po ogrodzie mogą mnie zmusić do zejścia z tarasu.Na tarasie w cieniu ,bo od północy mam 35st ,a od południa termometr już nie wyrabia....i pokazał 50st..hi!hi!
maly52 2012-08-19
O ła! ...ale grzeje!...ale od tego jest lato.....pozdrawiam cieplutko...fajnej niedzieli Krysiu!