Każdy ma jakiegoś bzika,
każdy jakąś szajbę ma -
ja zrobiłem pilocika,
co centymetr wzrostu ma!
_______________
pilocika Japończyka wsadzę do samolocika :)
A rymowankę nucę sobie na poniższą melodię:
https://www.youtube.com/watch?v=1eR4mswVzvk
A tak aproposem dodam, iż słyszałem niedawno o pewnej kobiecie, która z hipermarketu, wraz z sałatą, przyniosła małoletniego ślimaka. Pobożna ta niewiasta, kierując się nauką Kościoła (oczywiście nie francuskiego!) - nie zjadła go, lecz hoduje w dużym słoju, dokarmiając sałatą, jabłkiem, itp. Ponoć znajda rośnie w oczach, choć w ślimaczym tempie...
To dwa przykłady, rodem jakby z Psychiatrii klinicznej, tom I/II, praca zbiorowa, wyd. Elsevier Urban & Partner, Wrocław 2002
Teraz coś nadesłanego:
LEKCJA SAVOIR VIVREU
Dzisiaj będzie, droga Aniu,
Rzecz o dobrym wychowaniu.
Pomówimy o zasadach.
Co wypada - nie wypada.
Które z dzieci, na tym zna się?
Można jeść na lekcji w klasie?
Wolno podczas zajęć w szkole
Pić z butelki Coca colę?
Jak się trzeba, powiedz Heniu,
Zachowywać przy jedzeniu?
Macie rację! Nie wypada
Podczas lekcji się zajadać.
Żadnych frytek i sałatek.
Zna to każdy sześciolatek.
Kiedy jeść sałatkę grecką,
To rozumie nawet dziecko.
Wie, gdy lat ma pięć czy sześć,
Gdzie się nie powinno jeść.
Czym skorupka... Drogie dzieci.
Kto przykładem może świecić?
Wybierajmy ludzi z klasą,
Co potrafią trzymać fason.
Kto jest posłem, profesorem,
Zawsze będzie dla nas wzorem.
Bądźcie dobrze wychowani.
Na to Paweł: Proszę pani!
Bzdura! Pani nie ma racji!
Oglądałem przy kolacji,
Że jak jest sałatka dobra,
Można jeść na sali obrad.
I w ogóle na obradach
Niekonieczna jest ogłada.
Sam widziałem takie baby,
Co publicznie żrą kebaby.
Brzdąc ma rację. I w tym szkopuł.
Przyznam, trochę zbił mnie z tropu.
Jak wyjaśnić mam Pawłowi,
Czy uchodzi to posłowi?
Nie potrafię, próżny trud.
Kiedy posła dręczy głód.
Podsumował wszystko Janek,
Że są dzieci zaniedbane.
Kiedy stają się dorosłe,
Choćby się stawały posłem,
Profesorem, celebrytką,
Mogą jeść i mówić brzydko.
Można tysiąc mieć atutów
I tak słoma wyjdzie z butów.
Dobrych manier ani śladu,
Lecz nie bierzmy z nich przykładu!
Czas na zwięzłe zakończenie.
Powtarzajmy od małego:
Na nic wyższe wykształcenie
Kiedy brak podstawowego.
MKWD (Muzyczny Kabaret Wojtka Dąbrowskiego)
mibunia 2015-01-22
:)) o tak, najpierw należy zaliczyć i stosować:)))! zasady podstawowego wychowania a potem już jest łatwiej:))))
Pozdrawiam słonecznie w bardzo szary dzień:)))
znajoma 2015-01-22
Za górami,za lasami
Śpi już księżyc z gwiazdeczkami,
Więc i Ty tą późną porą
Zamknij oczka śnij z pokorą,
A to o czym marzysz i myślisz
Na pewno się przyśni.!
Uroczej nocki życzę
kenaj65 2015-01-22
RE V:
Pytałem zwierzaka, ale ja nie mam konta na NK. Z całej klasy tylko ja zostałem na świecie...
tanna 2015-01-22
Mina mojego szefa,gdybym wcinała podczas pracy,a nie w czasie przerwy-podejrzewam,że byłaby bezcenna :)Jednak nie będę tego sprawdzała :)Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :))
asiao 2015-01-22
Daj mi tego pilocika,
też go wsadzę do słoika,
dokarmię sałatą o wiośnie,
i moze mi... urośnie ?:)
Mogelarski bzik zawsze wzbudza moje uznanie i poparcie! :)
kenaj65 2015-01-22
W podstawówce prorokował historyk, że będę zegarmistrzem. Z dłubaniną - trafił :))
anad60 2015-01-22
Jaśku oj maluśki maluśki pilocik i samolocik...
ja cie krence ale Ty masz sprawne rence....
taki mały taki duży może zdolnym być...wiem ile
cierpliwości trzeba do takiego hobby,ale jak siem lubi
to siem ma....Pozdrawiam :)
agus63 2015-01-23
Niby wiem, a nie wiem co jest grane,
Gdyż ta właśnie melodia od jakiegoś czasu
"chodzi" mi po głowie.
Czy to jest jakiś... wyznacznik czasów ???
Czy "bzik" ma jakoś na nazwisko?
Mam nadzieję, że nie zaczyna się ono na literę A....
i nie jest niemcem,
Już wolę na "eŚ"...
Tak bardziej swojsko,
mimo, że japońsko
i ta miniaturyzacja nie we wszystkim
i nie wszystkich "pilocików" dotyczy...
lucy36 2015-01-23
Korzystałam z tego przepisu: :)
http://www.slodkiefantazje.pl/przepisy/4535/ciasto-lesny-mech
Moje modyfikacje to:
zielony biszkopt po wystudzeniu nawilżyłam osłodzoną woda z cytryną.
do masy dodałam 2 serki mascarpone plus 400 ml śmietany kremówki plus cukier waniliowy.
do pestek granatu dodałam rozmrożone borówki i jeżyny, które kwaśnością równoważą słodką masę:)
polecam!
i pozdrawiam;)
kenaj65 2015-01-23
Już wiem, czego w lesie szukać. Granatów i borówek.
Dziękuję, śliniąc się już! :* :)
lucy36 2015-01-23
a, do masy dodałam 2 łyżeczki żelatyny rozprowadzonej w gorącej wodzie. Wystudzoną zmiksowałam z kremem. Nie jest ścięty mocno, ale dzięki temu się trzyma:)
lucy36 2015-01-23
O, krem weekendowy to już zupełnie inna historia...ale ten był jedynie...czwartkowym, skromnym kremem;)
muniu 2015-01-23
FAJNA CAŁOŚĆ POZDRAWIAM
nutka11 2015-01-23
To jesteś prawie geniuszem manualnym robiąc pilocika centymetr mierzącego :)))
Pozdrawiam Jasiek :)
atena33 2015-01-23
Dobrze, że tylko robota. ;-)
atena33 2015-01-23
No, ostatnio jestem asexualna, to wolę. :-P
akrek1 2015-01-23
Witaj wesolutko...fajny bzik
anad60 2015-01-23
re: Jaśku kochany bo ja tak lubiem.....a dupa rośnie
jak ja się pokażę Wiośnie !!!
tanna 2015-01-23
Mam wrażenie,że ten pilocik coś przytył przez noc.Ale chyba mi się tylko wydaje.No cóż..starość, nie radość, a i oczy szwankują.Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy :))
liiliii 2015-01-23
Super... zawsze umiesz rozweselić..jak zawsze tu wesoło a buzia od ucha do ucha się śmieje..:))))
Pozdrawiam cieplutko, dobrej nocy życzę:)
tom71q 2015-01-25
Jakbyś chciał jakieś przykłady Psychiatrii klinicznej, tom 71 to daj znać :)
mamoko 2015-01-26
Pilocik-krasnoludek :)
gratuluję zręcznych palców...
krysiaa 2015-01-29
..re..Jasiu jak Ty już coś napiszesz ...panna to dawno temu ...ale dzięki ha ha ...:)
(komentarze wyłączone)