MOTTO:
\"Jestem, bo niektórzy już zaczęli sądzić, że ZNIKNĘŁEM\" - Jarosław Prezes Kaczyński (Fakty TVN, 24.02.2015)
Więc oświadczam, że tak całkiem z powierzchni Ziemi, tak całkiem z gruntu - nie ZNIKNĘŁEM! :) Po prostu byłem zajęty wypatrywaniem oznak nadchodzącej wiosny. No i w końcu doczekałem się ich, w postaci rozkwitniętego młodego awokada doniczkowego. Będzie niezłe drzewsko w domu! Czyli - w konkluzji reasumując - wiosna już tuż tuż! A dla spotęgowania efektu radości - przytaczam nadesłane śmieszności:
Wnuczek wiezie dziadków samochodem. Na siedzeniu obok siedzi babcia sklerotyczka.
W pewnym momencie pyta:
- Michasiu, a gdzie dziadek?
- Siedzi na tylnym siedzeniu, babciu.
Babcia odwraca się i mówi:
- O, dziadek! A gdzie Michaś?
Słyszałeś, że Wiesiek kupił sobie nowy samochód?
- Przecież to nie jego!
- Skąd wiesz?
- Wczoraj mi powiedział, że to Toyota Karola.
Sędzia pyta oskarżonego:
- Czy to prawda, że sprzedawał pan sok poziomkowy, twierdząc że to eliksir długowieczności?
- Tak, wysoki sądzie!
- Czy oskarżony był już za to karany?
- Tak. W 1367 roku, a później w 1875.
Trzech kumpli spiera się o to, która z ich żon jest chudsza. Pierwszy z nich:
- Moja żona jest taka chuda, że jak stanie za słupem to w ogóle jej nie widać.
Drugi:
- Moja żona jest taka chuda, że jak stanie za mopem to wcale jej nie widać.
Na to trzeci:
- Eee tam. Jak moja żona zje tiktaka to wygląda jakby była w ciąży!
Spotykają się dwaj ojcowie:
- Jak postępy małego w szkole? - pyta jeden
Drugi macha zrezygnowany ręką:
- Nie najlepiej. Idę na wywiadówkę pod przybranym nazwiskiem.
Rozmawiają dwaj studenci:
- Stary, powtarzałeś coś przed egzaminem?
- Powtarzałem.
- A co?
- Będzie dobrze, będzie dobrze…
Żona mówi do męża:
- Ostatnio mnie zaniedbujesz. Kiedyś kupowałeś mi kwiaty i czekoladki, a teraz??
- Czy ty widziałaś, żeby wędkarz dokarmiał rybę, którą złowił?!
Facet z miasta ożenił się z kobietą ze wsi i ochoczo przeniósł się na wieś. Żona często nabijała się z jego miastowego pochodzenia. Pewnego razu, na rodzinnym przyjęciu powiedziała:
-Ty nawet nie wiedziałeś, jak wygląda prawdziwa krowa, dopóki mnie nie poznałeś!
Mąż wraca późną nocą do domu i żeby nie budzić żony rozbiera się już w przedpokoju. Żona jednak się budzi i widząc golasa mówi:
- To dziś i ubranie przepiłeś?!
Wróżka:
- Nie będę ukrywać. Karty mówią, że pani mąż zginie śmiercią tragiczną.
- A czy zostanie mi to udowodnione?
- Słuchaj, czy ty patrzysz swojemu mężowi w oczy podczas stosunku?
- Hmm... raz spojrzałam. Stał w drzwiach.
A mama mówiła:
Ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo, i ręce cały czas w cieple... (mruczał pod nosem kierowca TIR-a, zmieniając w mroźną noc koło w naczepie)
znajoma 2015-03-01
Dobry wieczór!
Spokojnego wieczoru – samych przyjemnych chwil, miłych doznań, dobrze przespanej nocy, opieki Dobrego Anioła w drodze przez krainę snów...
..http://angelsms.pl/misiek/457053.html
atena33 2015-03-01
Najlepszy ten o patrzeniu w oczy mężowi. :-D
agus63 2015-03-01
Przepraszam, ale mam wrażenie
że ono wyrasta z d...
z dużej pestki.
To nawet nie jest wrażenie.
To jest realistyczne widzenie...:)
Gratulacje! :*
madziak 2015-03-01
Ostatnie pięć to same nowości wg mnie :D)))
super, że nie ZNIKNęŁEŚ!
(o rety! następny *złotousty*....)
Ps. Banany też posadziłeś? ;)
mibunia 2015-03-01
:)))))) ....podobają mi się dowcipy:))) bardzo, bardzo:)
Odnośnie naszego Jarosława to faktycznie gdzieś się...aaaaa...zniknęł:))))))
Pozdrawiam:))
liiliii 2015-03-01
Cieszę się ze jesteś od razu coś zakiełkowało.....kawała wspaniałe.:D
Cieplutko i serdecznie Cię pozdrawiam ....:))
ewcia34 2015-03-02
Jasiu wsadził sobie roslinke i czeka na efekty,,a będa,,juz widac;))miłego dnia;))))
ana1945 2015-03-03
ewcia34, Ty naprawdę myślisz, że Jasiu SOBIE wsadził roślinkę??? No może tak to wygląda, logistycznie wszystko się zgadza...:)))))
nutka11 2015-03-06
A ja zastanawiałam się czy z takiej pestki coś by wyrosło...
...nawet dwie sobie zostawiłam ...
Teraz zapakuje je do doniczki i poczekam :)))
Twoja wiosna wygląda uroczo...pozdrawiam Jaśku :)
tomek13 2015-03-07
a tak apropo wiosny
Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy na całe gardło:
- No i k$%#!wa gdzie?! Pytam was - gdzie jest ta p$%!#lona wiosna do k$%#!wy nędzy? Co za pojebany kraj?! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków?! Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to k$%#!wa wszystko jest?! A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba napierdala jakby ich tam w górze pojebało... Niby ponoć wiosna już jest, k$%#!wa - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, k$%#!wa ...
A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:
- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz...
asia00 2015-03-08
Czy na takie uprawy mozna dostac doplate z unii ? moze tez sie skusze i posadze jakies ziolo. Faktycznie stesknilam sie za Prezesem / nie Kaczynskim / ,zarty zartami ale tu na garnku tacy prezesi sa na wage zlota. Humorek tez fajny , chetnie bym sprobowala tego soku poziomkowego , tak troszeczke zeby cofnac sie ~ chocby pare latek~. Czekam na recepture .Stala klientka.
lipiec9 2015-03-10
nareszcie i u mnie wiosna...klucze gesi.i sa już przebiśniegi...teraz czekam na krokusy :-)....jak ja się ciesze....oj...:-)...pozdroweczki
muniu 2015-03-25
POZDRAWIAM
pantoja 2015-03-27
Aguś ma rację, roślina nic nie rośnie (chyba ma zaparcie, podlej jakimś laxigenem:)
(komentarze wyłączone)