marcinki (czyli astry)
czy znacie nowe jesienne nowinki?
otóż u mnie w ogrodzie
zakwitły marcinki
nagle
duży, średni, nawet ten mały
tysiącem kwiatów się obsypały
feeria istna taka
jakby krocie niebieskich stokrotek
zakwitło na krzakach
wieczór, zimno, czasem mróz ziemię zetnie
a tu wesoło,
a tu tak kwietnie
nawet pszczoły, spóźnione motyle, muchówki
cieszą się i lecą do nich
jak do stołówki
kiedy słońce w południe
lato udaje obłudnie
by dla kurażu, od jesiennego kataru
łyknąć jeszcze porcyjkę nektaru
i ja je z radością swym wzrokiem pieszczę
chcąc wierzyć ,
że do zimy daleko jeszcze./z neta/
dodane na fotoforum: