Jak widać zamrażarka krzywdy mu nie zrobiła :) Wygląda jakby dopiero był upieczony, prawda?
CIASTO: 5 jajek, szklanka mąki, szklanka cukru, 1/4 szklanki oleju, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, łyżka kakao, 1/2 szklanki suchego maku, 1/2 szklanki wiórek kokosowych.
Białka ubić na sztywno z cukrem. Dodawać po 1 żółtku, Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, delikatnie wymieszać z masą. Dodać olej, wymiksować.
Ciasto podzielić na 3 części: do jednej dodać kakao, do drugiej-mak, do trzeciej-wiórki kokosowe. Każdą oddzielnie wymieszać. Na blaszkę wyłożoną papierem (lub wysmarowaną) wlewać ciasta: najpierw ciasto z kakao (rozsmarować na blaszce), na nie ciasto z makiem (rozsmarować) i na wierzch ciasto z wiórkami. Piec w temp.180*C ok.25 minut.
MASA: 1/2 litra mleka, 2 budynie śmietankowe lub waniliowe, masło (margaryna), 1/2 szklanki cukru pudru, dżem porzeczkowy.
Budyń przygotować z mlekiem. Masło ubić na puszystą masę, dodać cukier puder i po łyżce wystudzony budyń.
SŁONECZNIK PRAŻONY: 200g ziaren słonecznika, 100g masła, niecałe 1/2 szklanki cukru.
Masło roztopić na patelni z cukrem, dodać słonecznik i dobrze wymieszać. Słonecznik rozprowadzić na blaszce i piec w temp.180*C przez ok.25 minut od czasu do czasu zamieszać, uważając, żeby się nie przypalił. Zostawić do ostygnięcia. Jeżeli się mocno skleił pokruszyć.
PONADTO: polewa czekoladowa
Ciasto przekroić na pół. Dolny placek nasączyć alkoholem, posmarować dżemem, wyłożyć połowę masy, przykryć drugą częścią ciasta, nasączyć alkoholem, posmarować dżemem, posmarować resztą masy. Na wierzch dać prażony słonecznik i pokropić polewą czekoladową.
Zamiast prażonego słonecznika można dać dowolną górę - stopić czekoladę, posypać przyrumienionymi płatkami migdałowymi, owocami itp.
Smacznego :)
dodane na fotoforum:
oli74 2014-02-01
Kasiulek, jakie Ty masz skarby w tej zamrażalce :)
Wygląda jakbyś go dziś upiekła.
Buziaki:)
kropka7 2014-02-01
Wezmę kawałek tego popapranego do popołudniowej herbatki ;)))
pozdrawiam cieplutko !
danutaw 2014-02-01
...już się częstuję, bo takiego jeszcze nie jadłam...:)
Pozdrawiam Kasieńko :):):)
alkaa 2014-02-01
Jesteś niemożliwa Kasiu...ciągle masz coś pysznego...a o pogodzie to masz rację -same anomalie...ciekawe co nas jeszcze czeka: już wiosna czy jeszcze zima...pozdrawiam Kasieńko...
danutaw 2014-02-01
re;..u mnie też mocno wieje i jest na plus 2..:)
Pozdrawiam cieplutko i buziaczki też Ci ślę...:)
coln21 2014-02-01
U ciebie znowu pyszniutko, jak tak dalej bedzie to nabawie sie kompleksow....
Kasienko zycze dobrej i spokojnej nocy, buziaczki:)))
kotik 2014-02-01
Ty to masz dobrze jak jeszcze zdążysz coś zamrozić:)
u mnie za nim się jeszcze upiecze to pytają -kiedy będzie?
potem jeszcze ciepłe i znika pół blachy,a z drugiej połówki ledwie udaje mi się skubnąć:))) takie to łasuchy ze mną mieszkają:0
pozdrawiam Kasieńko i życzę - Milutkiej niedzieli!!!
lila08 2014-02-01
pyszny jest:))) Kasiula,piekę też Walewską ale trochę inaczej ...no chyba ,że ...:(
kotik 2014-02-01
re: ależ bardzo proszę,przecież też jesteś dzieciak:) tylko nieco wyrośnięty:))) buziole!!!
oli74 2014-02-02
No coś Ty nie spóźniłaś się.
Jutro kroję, więc się nie spóźnij :)
Kolorowych Kasiulek:*
jolak54 2014-02-02
Kasiu u mnie też dziś była pogoda podobnie jak u Ciebie tyle tylko że nie ma takiego wiatru, te zmiany temperatury czuje w kościach, mój reumatyzm znowu daje znać o sobie. Twoje ciacho jest pyszne. piekłam ale nie zdążyłam zrobić fotki , bo tak szybko zniknęło......pozdrawiam i życzę Ci dobrej nocki i miłej niedzieli.......:)))
niusia1 2014-02-02
sprytna kuchareczka ;działasz jak PZU a nawet 100% lepiej hahaha!
oliwkaa 2014-02-02
wyglada świetnie jak na leżakowanie 3 miesieczne w extremalnych warunkach ...
basia43 2014-02-02
Dziękuję Kasiu za pozdrowienia. Przesyłam do Ciebie,może doniesie je cieplejszy wiaterek :)
ela05 2014-02-02
Lato w lutym
Dzień zaczął się szaro i nad wyraz mgliście,
chmury, tęgie ciała oparły o dachy.
Mówię do lutego: Mnie się marzą wiśnie,
a on mnie zimową depresją wciąż straszy.
Nie bądź taki mądry - pomyślałam sobie,
twoje panowanie i tak jest przycięte.
Dni dwadzieścia osiem, może mi odpowiesz
gdzie zgubiłeś resztę, będę miała puentę?!
Chyba wiem co zrobię, odkorkuję lato,
(dojrzewa w antałku od miesiąca lipca).
Ty w tym czasie może zdecyduj się na coś,
sypnij w końcu śniegiem na szare ścierniska.
Wszystkie swoje myśli obróciłam w czyny,
po dwóch lampkach wina wrócił mi koloryt.
Śniegu oczywiście nawet małej krztyny,
ale co tam, przecież humor mam wyborny!
/annaG/
re: U mnie też jest wiosna..
Cud ciasteczko do niedzielnej kawki..
Życzę wspaniałej magicznej niedzieli Kasieńko:)**
halba 2014-02-02
dzięki za wpisy a popaprańca często robię i bardzo bardzo zmaczny ino jo niy moga jeść bo mom dieta a robię go z kokosem mnie lepiej smakuje pozdrawiam i życzę miłej niedzieli
gulab 2014-02-02
Pyszne ciasto Kasiu , miłej niedzieli życzę:)
stasia2 2014-02-02
miłej niedzieli Kasiu z pysznosciami ,,mniam,,
annorl1 2014-02-02
mniam! pysznie wygląda ten poppapraniec :)