Zapieprzamy wyciągniętym :D
Tak sobie oglądam filmiki. Z wczoraj z dzisiaj. Aż chce się z końmi pracować :)
Napisałam wiersz. Co prawda "na zamówienie" czego nie lubie, ale napisałam :)
Gdy patrzę w gwiazdy
Myślę o Tobie.
Nikt nie jest tak ważny,
Chcę mieć Cię przy sobie.
Snuję plany różne,
Marzę o przyszłości.
Żadne myśli nie są próżne
Gdy dotyczą naszej miłości.
Noce bez Ciebie są długie i męczące.
Ciężko zmrużyć oko.
Dni bez Ciebie są mało znaczące
I nie jest spoko.
Tyś mym snem na jawie,
Więc budzić się nie chcę.
Już nigdy...
Podoba się? Jedynym ułatwieniem jest to,że podczas jego pisania myślałam o Adrianie :]
Ha, dzisiaj gadałam z tatą o szkołach, do jakiej pójść i doszliśmy do takiego wniosku,żeby iść tam gdzie będę miała dobrze płatny zawód. Taa, bardzo mi pomógł ;p
I mówi coś takiego: Córciu, dychę miesięcznie to zarabia sędzia, polityk, lekarz i k$%#!wa :D
Hahaha, no, ale taka prawda ;)
dodane na fotoforum:
kika5 2011-03-22
świetna jest :)
maksi96 2011-03-22
o Boże, Adrian .. U mnie też pewien taki spooooro namieszał w życiu..
Wiersz piękny, a zdjęcie super :))
ramzia 2011-03-22
świetnie! :D
notca 2011-03-22
ale ja raczej nie zmieniłabym zdania na ten temat, nie widzę takiej opcji. po za tym mam kogoś na oku bardzo, a nawet i na dwóch :D
niczka2 2011-03-22
no 15 kilometrów ale mieszkam w samym centrum to wiesz trzeba jeszcze przez miasto ;/