Dzisiejsze galopy :)
Jej nogi wymiatają xD


Jeeeej, jestem z konia zadowolona. Oczywiście z jazdy niekoniecznie, ale pod koniec już nawet galopowałyśmy czego nawet nie było w planach ;p

Miała dzisiaj skakac, jednak ona miała inne plany :D hehe
W ostateczności skoczyła ze 2 razy, no, ale spoko. Wynagrodziła mi to czym innym. Swoim anielskim spokojem, szok, jaka mogła byc świetna! :)

A Arika za karę stoi uwiązana :P

No i w ogóle z Rivierą nieciekawie dzisiaj, bo zeżarła pół wiadra jęczmienia, no, ale łaziła duużo, była na lonży i na jeździe także powinno byc Ok.

Kurde no, te wakacje za szybo mijają :<
Zaczynamy z koniem poważne jazdy! Ale do tego potrzeba dobrego siodła... :/


No i paczki jak nie było tak nie ma, a na maila nikt nie odpisuje. Super.