Żarłok :)

Dzisiaj OKROPNA pogoda,ale przez jakiś czas świeciło słonko, wiec dorwałam konia :D najpierw baardzo wyczerpująca lonża, że jak wsiadłam to nawet kłusowac nie chciała ;p ale i tak dała radę zrobic mi mega rodeo,że myślałam,że się rozpłaczę i spadnę, ale wysiedziałam, haha :D ogólnie dzisiaj stępikowo, ale naprawdę miło. Nie było buntów i fochów :) A na skokach na loży już skacze coraz wyżej. Zbliżamy się do metra :D ale to pomaleńku :)


Psikus jest kochany ale durny :P
Już od jakiegoś czasu staram się z nim przebywac, bawic się i jest super :) Czyszczę go calutkiego, zaplatam grzywę tak jak Rivierze, popracowałam nad przyjęciem siodła i już nie ma najmniejszej reakcji :) Ale jak zaczęłam dzisiaj zakładac mu ogłowie to byłam mokra z potu i z nerwów. Czy ktoś wie, jak przyzwyczaic do ogłowia konia, który ma totalnego BZIKA na pukcie uszu i okolic??

dodane na fotoforum:

• Konie