Dezerterzy.
Wiecie? Zaczynam mieć porządnie dosyć Aldony... Wczoraj dwa razy porwała pastuch i zwiały mi z Rivierą. A dzisiaj jak wypuściłam całą trójcę (Kajtka oczywiście osobno) to okazało się,że ta franca ma ruję i daleko w zadzie kopiący pastuch... I znowu uciekła. Ręce opadają. Wczoraj uczyliśmy ją z tatą do pastucha, ale ona to olewa -.- może ją kopać ile wlezie a ta wraz swoje. Grrr. Szkoda mi tylko przez nią innych koni.
A tak apropo maści to chyba mi nie powiecie,że to jest typowy deresz? :D
kokonie 2012-05-01
ale ona jest cudna :P
kika5 2012-05-01
kłopotliwa dziewczynka, ale za to jaka piękna ;)