Księżniczka na ziarnku grochu ;)
Tralalala, jeździłam na Karej. Ten koń chodzi jak pijany i robi wszystko, żeby zrzucić jak nie chodzi na lonży...:D ale jak jej pokazałam, że nie ze mną te numery to łaaa <3 I galopowałam na niej pierwszy raz. Ten koń nie biegnie, ona frunie! A takiego ma powera... Jak się zatrzymałyśmy to mi serce nie mało wyskoczyło :D Mój dzielny konik! <3
Na moje (nie)szczęście próbuje tych samych sztuczek w galopie co Rivs, więc nie dałam się zrzucić ;) Ale wiecie co? To i tak nie to samo co ten łaciaty postrzeleniec... No a nóżka już zdecydowanie lepiej, więc w końcu na niej pojeżdżę! <3 Wczoraj na niej posiedziałam i serce od razu mocniej zabiło :)
__________
Trish1, Tobie współczuję najbardziej. Trzymaj się. Wiem jak to stracić Siwuska....
(*)
gokocha 2012-07-21
jej jakie słodkie
kika5 2012-07-21
genialne! :D
gaworka 2012-07-21
SłodkA ;D
ekuss 2012-07-21
ale ona jest piękna!!!
agra11 2012-07-30
ładna foteczka...