Takie jakieś.
Przedwczoraj i wczoraj jeździłam na Rivsie, była niesamowita, uwierzcie :)
A wczoraj wybrałam się z nią i małym na spacerek po drogach i polach. Pierwszy od...roku. Sama nie mogłam w to uwierzyć, ale Riviera sama szła i nie mogłam jej zawrócić do domu! Wcale nie chciała wracać. A fifrak się wyszalał za wszystkie czasy :)
Było cuuuuuudownie.
kika5 2012-08-08
to fajnie, że się tak ładnie Rivs spisuje :))