dzisiaj byłam u nich ;)
Bonus mnie tak dzisiaj wkurzał przy lonżowaniu Franka ....
ciągle zajezdzam mu droge, brykał mu pod nosem, zaczepiał i gryzł
a jak go odganiałam batem to Franek mi szalał i brykał bo na niego nie patrzałam
dzisiaj tylko pas do lonżwoania mu założyłam i wypinacze
fajnie trzyma łeb ;)
i tylko na stępa i kłusa bo błoto straszne było.. wiec nie wsiadlam :((
Franek sie ostatnio fajniej słucha (da sie go już normalnie lonżować bo tak to jest łobuz) i mnie poznaje :)
oczywiście sie musiał wytarzać na pastwisku więc go umyłam troche
a w boksie go uczyłam ukłonu itp.
jest strasznie upierdliwy :P wszystko zrobi dla smakołyka i to troche denerwuje ... kopie noga i w ogóle sie nie skupia hhehe
z Bonusem też troche posiedziałam
w sobote do też do nich ;*
kokonie 2010-06-03
hehe Franka nie zauważyłam na początku ;p
Śliczne !!!
A co z Santosem ?
luna07 2010-06-03
P==I==Ę==K==N==E
POZDROWIONKA
Życzę ,,,,,,,
Miłego popołudnia i dużo uśmiechu . ..... .
kika5 2010-06-03
Świetne ujęcie ;)
puszka 2010-06-03
ale piękne rumaki :D
konica 2010-06-03
tak bywa... mieliśmy tak samo z Psikusem, bo jak zajeżdżaliśmy Riviere to Psikus był malutki (to nie jest rodzina!) i ciągle jej się pod nogami plątał
mootyll 2010-06-12
Zadziwiają mnie Twoje zdjęcia...pełny profesjonalizm...pozdrawiam:)