Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałam przyszły te cieplejsze dni
Zdjęłam z niej zmoknięte palto, posadziłam vis a vis
Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty...