Dziwny trochę i malowany dawno. Kiedy pierwszy raz go namalowałam nie podobał mi się bo drzewa były jak to drzewa -brązowe… A kiedy patrzyłam na niego w nocy to przy wodospadzie zobaczyłam czerwone drzewo … więc je domalowałam. Potem skojarzyłam kolor brązowy z pracą i obowiązkowością a moje drzewo -czerwone. Trochę to niepasujące do całego świata, ale o wiele lepiej się poczułam z tym kolorem. Obraz dla wewnętrznego dziecka – wisi na wysokości kolan za moimi plecami… ;))
motylek 2008-09-05
cudnie wyszlo:)
ren41 2008-09-06
witaj, Twoja galeria jest wspaniala, podpisy pod zdjęciami są zadziwiająco-interesujące...w połączeniu z tym co przedstawiaja brak mi słów...życzę Ci by ktoś, kto sie zna na pieknie i nieprzeciętnej Twojej wyobraźni zainteresował się tym co reprezentujesz...pozdrawiam i zyczę wielu suksesów...
motylek 2008-09-06
http://www.youtube.com/watch?v=mOthoN8I82s
Dzien dobry:)
motylek 2008-09-06
... Miłej nocki, przyjemnych snów i super dnia jutrzejszego. ...
zyczy mottylek:*
mimoza7 2008-09-10
Bardzo ładne, podoba mi się sposób w jaki namalowałaś wodę, wiem, że to trudne...