Nie zostałem tam ciepło przyjęty.
Sugerowano mi natychmiastową ewakuację, gdyż jakiś oh ah, ciut nie bóg - dyrektor patrzy i im wpierdoli, że wpuszczają na teren zajezdni jakichś pomyleńców co patrzą się na /ten złom/.
+ Przedwczoraj 1 raz widziałem szajsobusa z piętrusem. Tak bardziej komiczne to niż normalne.
No i na razie dosyć tych zdjęć:)
dodane na fotoforum: