komar1 2020-06-22
Pada, z przerwami. W sobotę padało co trochę, w niedzielę zaczęło grzmieć i mocno padać od 19,00; padało do późnej nocy (zdołaliśmy odbyć wycieczkę przed południem, nie moknąc). Dziś, w poniedziałek pierwszy deszcz spadł ok. 12,40 i pada do tej pory.