Początek wycieczki. Jeszcze świeci słońce, ale na niebie gromadzą się już czarne chmury. Zgodnie z prognozą, o g. 13,00 zaczął padać deszcz, przez kilkanaście minut dość ulewny, a pół godziny później pokazało się, nieco nieśmiało, słońce.
dodane na fotoforum: