Wczoraj byłam z Kaśką na jeździe :) Miałyśmy na 15 planowałyśmy pojechać se wcześniej ale nie wyszło ;/ Dlatego w stajni byłyśmy jakoś po 15 ;/ Dlatego zbytnio wyboru do co koni nie miałyśmy xd Kaśka wzięła Dżigita a ja Liberty ;)
Jeździłyśmy na małej łące bo na placu się jeździć nie da ;/ baaaardzo twardo tam -.-
Ale co łąka też jest ok :D
Jazda baardzo fajna była :D jestem zadowolona ;) myślałam że będzie gorzej ale się całkowicie pomyliłam xD :D
Po jeździe towarzyszyłyśmy Pani przy lonżowaniu Messiego :D Potem posiedziałyśmy na balotach ahahaha normalnie jadłam siano ;oo xD
Później na herbatkę :3 Jakoś po 19 byłyśmy w domu :)
W szkole ? jest ok :) Jutro pk z chemii :( Ale 5 lekcji bo na 6 próba do jakiegoś apelu w którym biorę udział xDD :D Mam taki beznadziejny wierszyk do mówienia że to masakra -.- uczyć mi się go nie chce xd ale będzie trzeba :D
W sobote na jazde Pani szykuje niespodziankę :3 haha :D upiorna i przerażająca pewno ona bedzie ale ok ;P okaże się jeszcze czy bede jeździć :D jakbym jeździła było by super xD
https://www.youtube.com/watch?v=z6jG8LxoeVI
Polecaaam <3 Zakochałam się w tej piosence :D