z tęsknoty ponoć pisze się wiersze, a ja... oglądam fotki i wspominam :))
dodane na fotoforum:
myztbg 2012-09-13
witaj Anulko* ... i we mnie ją budzisz ... ale nie mam nic przeciwko, bo widzieć piękno naszych Tatr na fotografiach to też 'coś' ... to taka mała pociecha ... czyli pocieszka :)
renia53 2012-09-13
wiersza Wom niy napisza ale zaśpiywom moja ulubiono piosynka Pawła Orkisza.... Góry moje góry
Góry moje, góry, ja was zrównać każę!
Po kiego pierona, po kiego pierona,
ciągle po Was łażę?
Góry moje, góry, życie moje głupie!
Cały tydzień wędruję, cały tydzień wędruję,
nogi czuję... bardzo!
Góry moje, góry, takie-ście garbate!
Jak dola studenta (Mareczka Mensziga),
co go „armia” ściga!
Góry moje, góry, jutro tego zbója,
co mnie do was wyciągał, co mnie do was wyciągał,
powieszę na drągu!
Krucafuks, kapota, margaryna, ceres!
Co mi z tego łażenia, co mi z tego łażenia,
gówno – nie interes!
....
Góry moje, góry, jak moja kobita!
Na złe i na dobre, na złe i na dobre,
moje-ście... i kwita!
sł. muz. Paweł Orkisz
henry 2012-09-13
to prawda.... ale przez ogladaniu fotografii.. utrwala sie wspomnienia.. a warto jak widać..
Pieknie Aniu.....
(komentarze wyłączone)