...kawałek zejścia...

...kawałek zejścia...

Adrspach

ten brodaty pan tam na przedzie to przewoźnik... i choć nam powiedziano, że on mówi łamaną polszczyzną z czeskim akcentem, to jednak za wiele z tego co mówił nie zrozumiałam ;))

azen2

azen2 2015-10-28

no prosze cie ...czeski przyswajalny jezyk ...
a tam i tak polakow najwiecej bylo go molestowac zeby powtarzal...:)

henry

henry 2015-10-28

a ja mialam to szczęście, ze jak bylam w grocie Macochy...(też Czechy), to przewodnik umial dosc dobrze po polsku..

pogodni

pogodni 2015-10-28

Wielka przygoda i moc wrażeń:) cudne miejsce!

emka2

emka2 2015-10-29

Gdy ja bylam to też był pan z brodą
Tylko sluszniejszych gabarytów
Dość dobrze mówił po polsku
Pięknie tam jest
Pozdrawiam

(komentarze wyłączone)