no co? kozy z rogami nie widzieliście?

musiałam się mieć na baczności bo za mną myśliwy się skradał, a nie chciałam zawisnąć na ścianie:)))

cru73 2009-07-27

Z rogami widziałam, ale opaloną to pierwszy raz!:)) Pozdrawiam!!!

isia222 2009-07-27

hihi

maripos 2009-07-27

pozdrawiam baaardzo serdecznie i miłego wieczorku zycze.pa

eljot60 2009-07-27

Kozuniu - w zupełności wystarczyłoby gdyby twoje w górę uniesione ręce imitowały poroże ;)

teresia 2009-07-27

koza pora wybrać się na rykowisko:) najlepiej w góry:)

pokocie 2009-07-27

Jeśli tak wygląda "przyprawianie rogów"... to ja znam znacznie przyjemniejsze metody:)))

mirek1 2009-07-27

ładna kolekcja.

domelos 2009-07-27

:)))

miru1 2009-07-27

No jak na kozę to te rogi ciut za duże urosły:)))

cola1 2009-07-27

miłego wieczorku zyczę :)

wypady 2009-07-28

Kozuniu - nie prowokuj Męża, bo moze Mu sie spodobać rogata żona i przyprawi Ci rogi ...:)

mgydi 2009-07-28

czy to jakieś miejsce martyrologii Twoich bliskich???
oj smętne miejsce :-)

gabbia 2009-07-29

Ha,ha,ha.....na kim złamałaś roga?

zorka5 2009-07-30

takich dorodnych kóz mysliwy nie strzela. Napewno by dalej hodował, jak już nie ma swej.