„Słońce wlazło na niebo jeszcze wyżej i umościło się wygodnie.
- Po co ci ten parasol, Kubusiu? – spytał Prosiaczek.
- Odpędza chmury!
- Ale dziś nie ma żadnych chmur.
- Bo wszystkie odpędziłem! – rzekł dumnie Kubuś i dla pewności jeszcze raz potrząsnął groźnie parasolką.”