„- Kiedy byłem mały… - rozmarzył się Królik - …marchew była ogromna, a jabłka spadały nam na głowy prosto z drzewa!
- I byłoby tak nadal, gdybyś spokojnie usiadł pod jabłonią, zamiast ganiać z tą konewką jak oszalały! – mruknęła Sowa”
vitaawe 2016-06-19
... zatrzymajmy ulotność
chwili, każdej chwili...
*...*SUPER *...*
cypryjka 2016-06-20
dobra rada !! :))) ale i tak dawniej wszystko bylo lepsze.......................
zwiecha 2016-06-23
Nie słuchaj Sowy.
To było przecież wtedy,jak byłeś mały!
A to se ne vrati ;P