https://www.youtube.com/watch?v=znVB3-b4qkI
Oj, pobiegnę ja polecę, do mego kochania,
poprzez śniegi, poprzez mrozy, usiądę na progu.
Oj, zapukam do drzwi jego, do serca szczerego,
i zapytam, może mogę ogrzać ciepłem jego.
Czy nie znajdzie trochę żaru, uczuć odrobiny,
by roztopić sople lodu i płateczki śniegu.
Chociaż białe są i srebrne, trochę kryształowe,
to zmroziły moje serce, zamroziły dłonie.
.....
Autor: Eurydyka12345
mimoza7 2011-01-09
Fajne :-)
rendi 2011-01-17
na cale szczęście zima dala nam przez te ostatnie parę dni trochę cieplejszego luzu