za kocurem gotujaca sie ryba na kocia kolacje ;)
kromis 2011-05-20
o zabuell zdziwilabys sie....on juz tutaj ma przedostatnia faze, jak mu tak uszy chodza w rozne strony....zaraz po tym przestepuje z lapy na lape przy garnku i jak tylko sie zblizam do odcedzenia to slysze spiew dziewiczy....jakby nie kocur :)))
sweter 2011-05-20
mądre kocisko... wie że do wrzątku łap się nie wkłada...
poczeka... tyłem bo wola nie taka znowu silna żeby ją nadwyrężać patrzeniem na rybcię...
uwielbiam te Twoje coty... wszyściutkie
:o)
rewers 2011-05-31
czeka cierpliwie ......
mój jak czuje rybkę też tak potrafi , tylko drzymek z niego okropny ... jednym okiem kontroluje sytuację :)