wiesia9 2013-03-13
No siedzę i ryczę ze śmiechu! Ależ mina, jakie zdjęcie, jaki komentarz.
Pewnie nie wypada tak się śmiać, dobrze że Caracas nie słyszy, bo by się spłonił :-) A ja uwielbiam te miny Caracasa i spojrzenie Pańci na sprawę. Żadnego czapkowania przed Colonelem. No cudne.... :-))))