magtan 2014-01-16
:)))
Aga, od rana śmieję się z miny Malinki, a teraz chyba do jutra będę się chichrała z Cessny!
Bosko je złapałaś!
A co ona tam widzi?
kromis 2014-01-16
no to na zdrowie magam ;)
Na przeciwko sa 2 karmniki i akurat sikorki byly na dachu ;)
zonia 2014-01-16
Mina niesamowita :) Jak mi będzie smutno to to zajrzę tu i humor z pewnością mi się poprawi :)) Masz refleks żeby zdążyć zdjęcie akurat w takim momencie :))
atreju 2014-01-16
hehe slodki ;)
puszek 2014-01-17
Widzę cię......widzę.......
zalotnico ruda.....
Znów koty podrywa,
łaciata paskuda....
Ze swojego daszka
stroszy rude futro,
i mnie denerwuje
wczoraj, dziś i jutro.
Czekaj Trikolorko,
ja cię jeszcze złapię !
Poczuję twój ogon
w mojej groźnej łapie.
Nie będziesz rządziła
tym podwórkiem z góry,
a psik.....bo poczujesz
me ostre pazury !
orioli 2014-01-17
Aleś się pańcia przyczaiła. I teraz pójdzie fama po garnku o groźnych zębiskach Cessny.
hellena 2014-01-17
Hi hi niezłe przedstawienie masz w domu ze swoimi cudnymi futrzakami,a my przy okazji też :)
wiesia9 2014-01-17
Ach, piękny obrazek! Świetnie ją złapałaś! To obietnica (dla Czarnego i Caracasa), co zrobi Baronowa, gdy się jej narażą :-) Uwielbiam takie kocie jazgotanie na ptaki, zdjęcia mi się nigdy nie udało cyknąć! A tu proszę, jest! :-)