mariol6 2014-03-22
Normalnie, padlam! ;-)))
wiesia9 2014-03-22
Ale się chłopak spracował, rozdrapać taką folię, sprawdzić własnymi łapkami i noskiem, czy ziemia pulchna, czy dobrze spreparowana :-) A teraz szybko, szybko, wiosna idzie szybkimi krokami! Prawdziwy nawiedzony ogrodniczek :-) Cudny! :-)
orioli 2014-03-22
O to coś jak u mnie. Stanęłam na środku ogrodu i od czego by tu zacząć po zimie. Też miałam taki wzrok "strzelisty". Może Colonel ma więcej sił, bo mnie szybko plecy rozbolały.
kromis 2014-03-22
Colonel wytrwaly w takich ogrodowych pracach. Juz 2 wielkie glizdziory przytaszczyl na korytarz, a sezon dopiero co sie rozpoczal, ech
puszek 2014-03-23
Najpiękniejszy prezent
wprost od serca dam ci........
zaczynamy sezon -
gliździory dla Pańci !
Jesteś mą miłością,
więc niech Pańci łóżko
co dnia zdobi świeża
glizda pod poduszką.
Będę je zdobywał
osobiście, sam !
I nie dam Malinie........
lecz Kromisi dam !
puszek 2014-03-23
ps........Na dowód uczucia,
co się w sercu błąka,
to Ci jeszcze Pańcia
przyniosę pająka ........