bourget 2014-09-01
tia, sierpnie bywaja meczace;)
re - "fajny domek" powiadasz?
...a wiesz, ze nawet o tym n ie myslalam?
Moze dlatego, ze naprawde nie bylam pewna, czy przezyje...ale teraz wlasnie zjada ze mna kolacje - czyli smazonego lososia..:)
Jesli znajde czlowieka, ktory da jej lososia na kolacje, to moze oddam..;))
mariol6 2014-09-01
Och, Colonelu! Chetnie bym sie przylaczyla! ;-)
wiesia9 2014-09-01
Może i sierpień był uciążliwy, ale łaputki czyściutkie, niezmachane pracami ogrodowymi :-)