Przyjechaliśmy wcześniej, a ponieważ zakwaterowanie z wyżywieniem ustalone było następnego dnia od 17-tej, więc kolację zrobiliśmy sobie sami na grillu.
kazwil 2014-10-07
Podobną sytuację miałem na wypadzie do Świnoujścia.Najważniejsze to pomysł i zaradność.:)
mondia 2014-10-07
pachnie już u mnie tymi zapiekankami...mmmm...
aam57 2014-10-08
Już jestem głodny;))
rybkag 2014-12-11
Nic i nigdzie nie smakuje tak dobrze jak potrawy przygotowywane na dworze, podczas wypadów na grzyby czy ryby...:))
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]