Grzybofisiowanie, to ciężka, niewyleczalna choroba i co więcej, jest bardzo zaraźliwa. Zdarza się, że zapadają na nią grzyby o czym się osobiście przekonałem. Na zdjęciu Piptoporus betulinus (Białoporek brzozowy) - zarażony. ( !!! )
kmp69 2015-03-16
napewno szybko Ci sie znudzi, takie siedzenie w jednym miejscu na brzozie:) fisiowanie fisiowaniem, ale Ty nie jestes typ stacjonarny, a bardzo mobilny:)))))
coral81 2015-03-16
:) pomysłowe:) Pozdrawiam:)
trawnik 2015-03-24
Chyba biały bez portek, a nie białoporek brzozowy :))) Oczywiście żartuję :))) A tak na serio to mieć takie hobby żadne fisiowanie, tylko zdrowa reakcja na otaczający nas świat, wtedy już, gdy ma się na niego czas :)))))))) Dziękuję, że aż tak daleko zgłębiłeś moją galeryjkę to już nieczęsto się zdarza :) Co do innych zainteresowań opisanych w garnkowym CV to mogę powiedzieć, że muzyka uszlachetnia i wzbogaca. Bez niej świat byłby smutny. Wiem coś o tym, bo mam fisia na tym punkcie :))))))
zofia 2015-03-26
Niejedna brzoza chciała by takiego pasożyta.
Pozdrawiam cie Marku i gratuluje pomnika godnego "Grzybofisia"
baletka 2015-04-12
Ale żeś chłopie wymyśli;-)
dana02 2015-05-03
Ciekawa kompozycja.