Wyjątkowo okazałe, ale etykieta \"Pieczarki blaszkowe\" wywołała refleksję, czy są też czasem jakieś pieczarki nieblaszkowe. A może jednak są, o czy nie wiem ( ??? ) Kiedyś sprzedawano \"Pieczarki grillowe\", ale te też były blaszkowe.
Jeden z moich kolegów skwitował:
\"Widocznie Hajduk temat grzybów ma wykute \'na blachę\"...
inny dodał:
\"Może Lidl planuje Tydzień Czarnobylski w ramach którego będzie sprzedawał pieczarki nieblaszkowe. A te wyglądają identycznie jak pieczarki grillowe, które sprzedawali latem, wyczuwam jakiś grubszy przekręt.\"
elza100 2015-11-04
Bardzo rzadko kupuję pieczarki,( a to na pewno grzybki blaszkowe ) ,a takie bym nie kupiła bo wielkie i czarne ..Wolę leśne grzybki ..pozdrawiam Cię serdecznie:-)
kazwil 2015-11-05
Nazwy towarów często przyprawiają o zawrót głowy zwłaszcza tych co są w temacie.Przypomina to troszkę te słynne "wsuwki męskie luzem"z czasów jeszcze PRL-u a były to kapcie męskie...:)
atamta 2015-11-09
A nie sprzedawali takich pod nazwą "Pieczarka królewska"? Bo takie też były i też takie duże...
kinrog 2015-11-12
Wiesz czasem to się zastanawiam poco ja do szkoły chodziłem teraz było by mi łatwiej
agus63 2015-11-12
Dziękuję. Nie kupuję. Wolę te (choćby nawet płachetki kołpakowate) ale własnoręcznie w lesie nazbierane... Buziaki Marku!
agus63 2015-11-20
Zawsze można liczyć na Ciebie Marku i na Twoją wiedzę. Mnie każdy grzyb cieszy. Obojętnie - jadalny, czy nie. Myślę, że w poprzednim wcieleniu - byłam grzybem :)
olga22 2015-11-21
dziękuję bardzo za szerokie objaśnienia! Twoja wiedza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! super!
pieczarki ładnie pokazujesz, ale wolę leśne , własnoręcznie zbierane! ten zapach , ten smak!!!właśnie się zastanawiam, czy krokiety z grzybami i kapustą to tylko na Wigilię????? pozdrawiam!