anaks 2009-01-08
to pewnie Mikołaj w drodze powrotnej do Laponii zgubił.
Może spieszył do jakiejś gorącej Mikołajowej, co na niego czekała z bulgocącym "krupnikiem".
Ciepłe pozdrowienia.
piotr03 2009-01-08
gdzie jesteś, Śnie? w ciszy, co grobowo
pulsującą plamą zawisa na drzwiach,
lekceważac błagalne z ust moich słowo
uciekasz, turkocząc po kocich łbach..
z wiatrem, co wyciem sprowadza żałobę
mkniesz, jak beztroski okręcik z gazety,
źrenice strudzone zostawiasz po sobie
i znikasz w ciemności.. niestety..
ćwiczysz mą duszę, jak plecy - nahajem,
kpisz spod sufitu, na chwilę przestajesz
i by nasycić krwiożercze swe chucie
opadasz na mnie..
.. w kolczastym drucie..
.....((_,»*—*« »*—*«,_)).....
((_,»*—**—*«,_)) ((_,»*—**—*«,_))
*_*_* D O B R A N O C *_*_*
((((((( SŁODKICH SNÓW ))))))
.....((_,»*—*« »*—*«,_)).....
((_,»*—**—*«,_)) ((_,»*—**—*«,_))
stanm 2009-01-08
Pozdrawiam, miłego wieczoru i dobranoc.
meszek 2009-01-09
Piękna sceneria,jak widać z zimy cieszą się nie tylko dzieci!
Pozdr.cieplutko mimo mrozu.