[11379944]

Grzybobranie
to nie było grzybobranie
istny pogrom
rzeź i żęcie

to nie było ich zbieranie
rwanie garścią
nożocięcie

to nie było braniegrzybów
upychanie
ugniatanie

to nie było ich szukanie
lecz zachłanne
mordowanie

to nie było przebieranie
główścinanie
skórodarcie

a na koniec całej bitwy
było wielkie
grzybożarcie
Autor: Kryha 5 z 12 poziomów
Tematyka: Przyroda Rodzaj: Rymowany Klimat: Dramatyczny
Oddanych głosów: 8 Aby głosować
zaloguj się w serwisie.
Komentarze:
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli nie masz jeszcze konta Zarejestruj się »

suzzi 2010-09-12 17:33
ciekawa forma grzybożarcia..
Polak patriota 2010-09-12 12:35
Miła rundka jest to w koło. Oraz oczów wytrzeszczanie. Czy w tej ściółce tam na dole. Znajdziesz grzyba -też gadanie. Bo pisanie idzie gładko. Grzeb za grzybem już się ścieli. Lecz prawdziwka dojrzeć rzadko. W tej liściastej dziś pościeli. A gdy znajdziesz sromotnika. Co do kani jest podobny. Nogi za pas bierz-umykaj. Przeszczep będzie niewygodny.
janusz smigielski 2010-09-12 16:41
...hmmm.....a u mnie ani jednego....
Czatinka 2010-09-12 21:05
Grzyby, grzyby, tam muchomor a tam kurka, borowik i maślaczek do grzybiarza oczkiem mruga :)
DoroteK 2010-09-12 22:21
:-) zazdroszczę i gratuluję :-) i grzybów i wiersza :-)
kazap 2010-09-13 11:30
grzybobranie i zzreranie.....ciakawe....brawo,...