krys09 2011-01-25
Zimowy bałwanek
Jeśli przyjdziesz do mnie
dam ci karpia
na wigilię
i w oleju śledzia
i w cieple przy kominku
będziesz mógł posiedzieć.
A gdy z rana wystawisz nogę
z pod mojej pierzyny
już nie będziesz szukał
nigdzie innej dziewczyny.
Włożysz od Mikołaja bambosze
i żebyś nigdzie nie poszedł
zawieję śniegiem
progi i okna, aż pod sam dach
a gdy padnie na ciebie blady strach
i wicher się rozhula
w wysokich drzew koronie
ja cię przed nim obronię.
Zrobisz mi ścieżki w śniegu
i narąbiesz drzewa
aby potem w ciepełku
smacznie sobie poziewać.
Pobawisz się z moim psem
a także kotami
a gdy zatęsknisz wiosną
za swoimi stronami
to ci pozwolę odejść
bo mi potrzebny jest tylko
taki bałwanek zimowy
i nie bierz sobie do głowy
bo gdy przeminie wiosna
lato, a potem jesień
i gdy znowu nam zima
śniegu górę naniesie
to zapukam do ciebie
zaproszę w progi moje
a ty przyjść będziesz musiał
o twój upór nie sto...