Psychoterapia
jak mam się martwić
kiedy ten czarny kłębek futra do głaskania
ciepły i pluszowy mruczy tak zaciekle
odpędzając ode mnie wszystkie troski
oko w oko i nos w nos
zapuszcza sondę w zamęt mojej duszy
niepokoi się
i wszelkimi sposobami stara się rozproszyć
człowiecze zmartwienia
jak słodkim są prezentem
kocie pieszczoty i kocie czułości
i obecność mówiąca o kociej miłości
.....
czym jestem dla niego dwunoga bezwłosa ?
dziwnym potworem surogatem matki ?
a może tylko nieco głupszym kotem ?
bez znaczenia
tak czy inaczej nie znam drugiego stworzenia
które by umiało w sposób równie jedwabny i gładki
uśmierzać zgryzotę...
(A.Owczarek)
henry 2010-03-25
lubie koty.... a ta fotka jest śliczna.. podziwiam zawsze ich oczy. są niepowtarzalne..!!!!
Pozdrawiam cieplutko Krysiu:)
ela38 2010-03-25
Tysiące
uśmiechów
i promieni słońca,
niech świecą
dla Ciebie bez końca...
Serdecznie POZDRAWIAM!:)))...