W cieniu tulipanowca
ławeczka z kloca brzozy.
Można na niej odpocząć
kiedy zabolą nogi.
Jego liście jak wachlarze
rozpostarte na wietrze,
wygrywają muzykę
jakiej nie słyszałeś jeszcze.
Ruszają się, szeleszczą,
chcą coś opowiedzieć.
Może o tym, co czują,
kiedy przy nim jesteś.
A kiedy przyjdzie jesień,
okryją się purpurą.
Wszystko zmienia się wtedy,
a liście z konarów sfruną.
Drzewo z ławeczką zostaną
i pamięć lata zostanie.
Wspaniały cień pod koroną
tulipanowca w krasie.
Krystyna Kunikowska
20.08.2019 R.