Kobiety lubią "wpuścić" w maliny
tak brzmi potoczna maksyma
nieważne, jakie tego przyczyny
i czy mężczyzna "sprawdzian" wytrzyma?
Pytanie czemu mądrość ludowa
do malin mnogości zmierza,
smakosz - obcując z taką wielością
rozsądkowi się sprzeniewierza.
Mężczyzna bowiem chciałby "malinkę"
skubnąć, zerwać, smakować,
aby z umiarem i w pojedynkę
w chruśniaku móc skonsumować.
Może w tym chodzi o coś innego
jakaś przemyślna pań prowokacja
bo przecież aby napić się soczku
niepotrzebna malin plantacja.
stif56 2011-09-14
Święte słowa..........:)
malczer 2011-09-14
Wszystko na świecie takie niestałe,
lecz przyjaźń prawdziwa trwa wieki całe.
Gdy się kogoś polubi szczerze,
czy można zapomnieć? ja w to nie wierzę.....
◕ ◕ ◕ pozdrawiam serdecznie ◕ ◕ ◕
zenith 2011-09-14
Oj kochana Ty wiesz czym nas poczestowac.....pychotka...dziekuje...pozdrowionka i cudnego dnia zycze...:)